poniedziałek, 28 listopada 2011

Przepraszam drogi czytelniku

Na wstępie pragnę Cię przeprosić drogi czytelniku. Przeprosić i to w dodatku podwójnie. Po pierwsze przepraszam Ciebie za to, że w ubiegłą niedzielę nie znalazłeś nowego postu na moim blogu. Mówiąc szczerze od kilku dni mam w domu niezły harmider, który skutecznie rozprasza moje nawet najbardziej zacięte próby skoncentrowania się na pisaniu czegokolwiek. Dwoma głównymi powodami tego całkowicie dekoncentrującego mnie rozgardiaszu są moi chłopcy, Patryk i Marcin.



niedziela, 13 listopada 2011

Farmaceutyczny szwindel.

Oj tytuł sugeruje, że ciężkie działa wytoczę. W sumie tak będzie. Na początek jednak małe sprostowanie. Pamiętaj czytelniku, że wszystko, co tutaj przeczytasz, piszę po to by uzmysłowić Tobie (również sobie) pewne zachodzące procesy. W żadnym wypadku nie jest moim pragnieniem obwiniać czy oskarżać kogokolwiek. Zaznaczę jeszcze tylko, że ten temat jest tak rozległy, iż dużym prawdopodobieństwem uda mi się w tym wpisie jedynie zasygnalizować pewne zjawiska.

O tym, że farmacja (a dokładnie wielkie koncerny farmaceutyczne) mają zakusy na zawartość naszych portfeli wiedziałem już od jakiegoś czasu. Coraz częściej jednak miałem odczucie, że zachłanność wyżej wspomnianych koncernów nie ogranicza się tylko do naszych pieniędzy a w rzeczywistości mają ochotę na zawładnięcie nami w całości. Jeśli do dnia dzisiejszego nie jesteś tego świadom to proponuję byś obejrzał poniższy film, w którym doktor Mathias Rath prowadzi „lekcję historii” i podaje mało znane fakty zupełnie odmienne w stosunku do tego, czego uczeni jesteśmy w szkołach.



poniedziałek, 7 listopada 2011

Dajcie mi gorączkę a wyleczę każdego.

Tymi słowami Hipokratesa zaczyna się arcyciekawy artykuł Pani Maria Ulmed, który znalazłem na portalu eioba.pl. O gorączce pisałem krótko w jednym z poprzednich postów, (Nowy sezon ogłaszam za otwarty!). Choć ciągłe ładowanie wręcz idiotycznymi reklamami nadal trwa, powoli zauważam ostatnimi czasy, stopniowy powrót do właściwego traktowania gorączki. Traktowania jej jak środka, który ma pomóc organizmowi w walce z chorobą. Który należy mieć pod obserwacją i kontrolą – zamiast bezmyślnie stosując wszelkie preparaty przeciw gorączkowe, zbijać ją gdy tylko się pojawi.

Zapraszam, więc do wczytania się w poniższy artykuł. Znajdziecie w nim całą masę informacji na temat samej istoty gorączki jak również garść porad jak ją kontrolować i ewentualnie zbić, ale z użyciem bezpiecznych i naturalnych metod.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...